Reklama

Gazetka promocyjna Drogerie Natura - Gazetka Drogerie Natura - ważna 01.02 do 28.02.2023

Gazetka promocyjna Drogerie Natura - Gazetka Drogerie Natura - ważna 01.02 do 28.02.2023 - strona 34 - produkty: Chia, Dres, Dzieci, Gra, Gry, Intel, JBL, Kawa, Kret, LG, Mus, O nas, Obraz, Por, Rama, Robot, Rum, Ser, Tera, Top, Zupa

Reklama


Reklama

Reklama

OD ŚRODKA A czym jest stimowanie? Jest to potoczne określenie autostymulacji albo autoregulacji układu nerwowego. Stimowanie pozwala na zapewnienie sobie ruchu wtedy, gdy sytuacja, w której się znajdujemy wymaga tego, by siedzieć nieruchomo, bo prowadzimy na przykład teraz rozmowę. W trakcie wywiadu, aby zadbać o jakość nagrania, pozostaję w wymuszonym bezruchu i jest to dla mnie nienaturalne. Jeśli osoba w spektrum autyzmu doświadcza takiej sytuacji, to może po jakimś czasie odczuć narastający niepokój, napięcie i właśnie zabawa, w której mogę manipulować czymś, używając z reguły zabawki, pomaga na rozładowanie. Czy stimowanie odgrywa w życiu osób autystycznych ważną rolę? Czasem stimowanie odgrywa rolę rozrywki. W sytuacjach, gdy mój umysł jest czymś zajęty, słuchaniem lub rozmawianiem, oglądaniem filmu, to wtedy moje ciało również potrzebuje jakiegoś ruchu. Zdarza się również, że osoby autystyczne często w ten sposób rozładowują trudniejsze, bardziej nieprzyjemne emocje. Co sprawia, że osoba w spektrum autyzmu może być odbierana jako inna, dziwna lub niepasująca do ogółu? Autyzm dotyczy zasadniczo umysłu, to znaczy układu nerwowego, ale w efekcie głównie umysłu. Nie jest to więc coś, co widać na pierwszy rzut oka. Na odmienność nie wskazują też rysy twarzy czy coś innego. Są jednak rzeczy, które da się zauważyć, choćby wcześniej wspomniane stimowanie. Ja też musiałam się przyzwyczaić do tego, że mogę wziąć swoją zabawkę na wizytę u lekarza i się nią bawić w trakcie rozmowy. To wcale nie jest oczywiste, że dorosła osoba bawi się zabawką. Inną rzeczą może być intonacja, sposób mówienia, bo tutaj też często się różnimy od innych osób. Często osoby w spektrum są odbierane jako takie trochę „roboty”. Można powiedzieć, że w głosie jest mniej emocji, odmienny jest też dobór słownictwa. Dzieci czy dorośli w spektrum mogą mieć bardzo rozbudowane słownictwo, w szczególności na swoje ulubione tematy. Są też takie osoby autystyczne, które w ogóle nie mówią i wtedy posługują się innymi sposobami komunikacji. 34 NATURA | luty 2023 NASZ EKSPERT, WASZE PYTANIA Co w życiu osoby w spektrum może zmienić diagnoza? Dochodzenie do mojej diagnozy trwało wiele lat. To, że autyzm jest czymś, co istnieje, od dzieciństwa wiedziałam dzięki temu, że moja siostra właśnie w tym okresie swojego życia usłyszała diagnozę. U mnie nikt tego nie dostrzegał, gdy byłam dzieckiem ani gdy byłam nastolatką, mimo że miałam spore trudności, zwłaszcza w relacjach z ludźmi. To, z czym się borykałam, starałam się ukrywać, wstydząc się tego. Zarazem moje intelektualne możliwości pozwalały na skuteczne maskowanie się. To powodowało, że problemy tylko narastały. Z biegiem czasu czułam się coraz gorzej z tym, że nie mam przyjaciół, że nie jestem w związku, odczuwałam samotność. Kiedy pierwszy raz natrafiłam na informację o tym, że u kobiet autyzm może wyglądać trochę inaczej i że często jest tak, że kobiety bywają diagnozowane dopiero w wieku dorosłym, zaczęłam przyglądać się bardziej kwestii autyzmu. Moi rodzice nie byli przekonani, że to słuszny kierunek i dopiero gdy miałam 28 lat stwierdziłam, że muszę skorzystać z pomocy psychologicznej i coś zmienić. Gdy zrobiłam ten pierwszy krok, to szybko zaprowadziło mnie to do pełnej psychologiczno-psychiatrycznej diagnozy autyzmu. Składa się ona z paru spotkań, w ramach których badania przeprowadzają różni specjaliści: psychiatra, może być pedagog specjalny, neuropsycholog. Kiedy już dostałaś tę diagnozę, zmieniło się coś w Twoim życiu? Uzyskanie diagnozy zmieniło bardzo dużo. Poczułam wtedy ogromną ulgę, nagle pojawiło się wyjaśnienie wielu moich problemów. Z mojego doświadczenia wynika, że póki jakiś specjalista, po dokonaniu serii badań i wywiadu, nie potwierdzi, że jesteś autystyczna, to sama siebie kwestionujesz. To zmieniło wszystko, bo przestałam się wstydzić swoich problemów i tego, jaka byłam. Wraz z diagnozą dowiedziałam się też, że jest wiele osób, które są bardzo podobne do mnie. To zadziwiające, jak wiele nas łączy mimo naszej neuroróżnorodności. Wiele kobiet, które później poznałam i które diagnozowały się w dorosłym życiu, przeszło podobne doświadczenia w drodze do swojej diagnozy. Diagnoza pozwoliła mi na zauważenie, że istnieje społeczność osób neuroróżnorodnych, że teraz mam z kim się utożsamiać i że nie jestem już jakąś pojedynczą osobą, która po prostu ma pecha. Pozwoliło mi to też na to, by nie czuć się tak samotna, wyobcowana, odizolowana. Czy w proces diagnozy warto zaangażować otoczenie, rodziców i osoby z najbliższego otoczenia? Zdecydowanie jest bardzo rekomendowane, żeby w tym procesie brały udział osoby, które znały daną osobę w dzieciństwie. Najbardziej pomocna może okazać się rola rodziców czy opiekunów, bo dzięki ich wspomnieniom można rozpoznać cechy, które występowały już od najmłodszych lat. Dzięki temu możemy uzyskać ostateczne potwierdzenie, że właśnie chodzi o autyzm lub na przykład o ADHD, a nie o zespół stresu pourazowego albo zaburzenia osobowości. Podcast „Stawiam na naturę” powstał pod patronatem Klubu Natura i jest dostępny na stronie www.klubnatura.pl Serdecznie zapraszamy. pomówmy o ekologii Planeta Ziemia to nasz wspólny dom. To nie chwytliwy slogan, a rzeczywistość. Dbanie o nią to już dziś nie wybór, lecz konieczność. Wszyscy mamy obowiązek działać na rzecz ratowania Ziemi i jest to społeczna odpowiedzialność! Los Ziemi leży w naszych rękach. I rękach naszych dzieci. Dlatego ekoedukacja jest dziś najważniejszą dziedziną nauczania. Wiedza ekologiczna i szeroko pojęte dbanie o środowisko naturalne to także okazja do wprowadzenia dziecka w świat wartości, takich jak mądrość, szacunek, odpowiedzialność. Im więcej zrobimy w ramach edukacji ekologicznej, tym lepsze są perspektywy młodego pokolenia na przyszłość. ZACZNIJMY OD PODSTAW. CZYM JEST EKOLOGIA? Ekologia dotyczy formowania postaw służących ochronie środowiska przyrodniczego – to podnoszenie poziomu świadomości i wrażliwości ekologicznej, propagowanie konkretnych zachowań korzystnych dla środowiska przyrodniczego. Ekologię najmłodszym można przedstawiać jako przyjazne odnoszenie się do roślin, zwierząt i chronienie przyrody. Edukacja ekologiczna sprawia, że dzieci mogą kształtować emocjonalny stosunek do przyrody i jej wpływu na codzienne życie, będą też w stanie przewidzieć skutki czynów człowieka i ich wpływ na środowisko naturalne. Najlepiej oczywiście edukować przez pokazywanie konkretnych sytuacji. Dzieci zrozumieją wówczas potrzebę bycia EKO i uświadomią sobie, że liczy się każde działanie. I tu nasza – rodziców, nauczycieli – rola i ogromna odpowiedzialność. KIEDY ZACZĄĆ EDUKOWAĆ? Im szybciej, tym lepiej, by wykorzystać chłonny, dziecięcy umysł i od małego wyrobić pozytywne nawyki, wrażliwość ekologiczną i odpowiedzialność społeczną. Jeśli od wczesnego dzieciństwa będziemy uczyć, jak żyć ekologicznie, pozytywne wzorce zostaną na całe życie i jako dorośli będą żyć świadomie. Maluch wychowany w domu, w którym myśli się i działa ekologicznie, będzie miał mocne podstawy do życia EKO. Codzienne oszczędzanie wody i prądu, segregowanie śmieci, odpowiedzialne zakupy czy ograniczenie spożywania mięsa sprawią, że w przyszłości te czynności będą automatyczne. JAK UCZYĆ DZIECI EKOLOGII? Na początek dzieci powinny zrozumieć, dlaczego należy dbać o otaczający ich świat, a potem – jak to robić. Oczywiście wiedza powinna być przekazywana stopniowo, w sposób adekwatny do wieku. Młode umysły, które na co dzień nie dostrzegają pewnych sytuacji, mogą mieć problem z wyobrażeniem sobie ogromu skali, jaki niesie wzrost zanieczyszczeń. Zacznijmy od pokazania, jakie skutki przynosi światu niedbanie o środowisko. Dzieci zwykle nie rozumieją, iż jeden śmieć rzucony na ulicy, w lesie, na łące może z czasem zmienić dane miejsce w wysypisko. Ekologii uczmy na przykładzie obserwacji otaczającego świata – procesów zachodzących w naturze, jej darów i ich ochrony, praw przyrody, wpływu działań człowieka. Obrazowe przekazanie wiedzy (np. zagrożenie pożarem przez szklane butelki porzucone w okolicach drzew) pobudza wyobraźnię, uwrażliwia dzieci na przyrodę, wyrabia chęć życia w zgodzie z nią i troskę o zasoby Ziemi. Dobrze pokazać dzieciom, jak zachowywać się, jak chronić przyrodę np. w lesie: dbać o roślinność, nie zrywać roślin chronionych, nie straszyć zwierząt. Albo podać przykład pszczół, które stały się gatunkiem zagrożonym z powodu działalności człowieka, w tym np. podpalania łąk, zaśmiecania lasów czy ogólnego zanieczyszczania, które sprawia, że kwiatów jest mniej. Dla dzieci są to bardzo ciekawe treści, które pozwalają im zrozumieć, jak wielką rolę odgrywa czyste środowisko naturalne. JAKUB TYLMAN Jest nauczycielem plastyki, techniki i muzyki w SP im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Śremie. Słynie z niekonwencjonalnych pomysłów – w październiku 2022 roku zorganizował Miasteczko Dyniowe, gdzie można było obejrzeć dekoracje wykonane z 10 ton dyni. Od listopada organizowana jest darmowa zupa dla uczniów. Szkoła ma własną salę kinową, szkolne studio TV, ciekawie zaaranżowane pracownie tematyczne. Jakub Tylman pracuje także jako arteterapeuta oraz nauczyciel języka polskiego w oddziałach przygotowawczych dla uchodźców. Chcesz zadać pytanie naszemu ekspertowi? Napisz do nas na adres: magazynnatura@drogerienatura.pl NATURA | luty 2023 35