Reklama
Gazetka promocyjna Drogerie Natura - Gazetka Drogerie Natura - ważna 01.03 do 31.03.2023
Reklama
Produkty w tej gazetce
Reklama
ZDROWIE otyłość I cukrzyca Jedną z chorób współwystępujących z nadmierną masą ciała jest cukrzyca. Osoby cierpiące na otyłość (BMI > 30 kg/m?) są od 30 do 90 razy bardziej narażone na tę chorobę niż ich równolatkowie o prawi- dłowej masie ciała. Dane naukowe wskazują, że nawet niewielki wzrost wskaźnika masy ciała skutkuje znacznym wzrostem ryzyka wystąpienia tej choroby. Przykładowo jest ono prawie 14 razy większe przy BMI w zakresie 33-35 kg/m? niż przy BMI 31-33 kg/m?. Ponadto każde 2 lata życia z nadwagą lub otyłością zwiększają to ryzyko odpowiednio o 9i 14 proc. Jak dochodzi do rozwoju cukrzycy u otyłych pacjentów? Na początku u pacjentów z nad- mierną masą ciała pojawia się insulinoopor- ność. Definiuje się ją jako zmniejszoną wraż- liwość tkanek na działanie insuliny. Można ją rozpoznać analizując stężenia glukozy i insu- liny we krwi. Następstwem insulinooporności jest zwiększone wydzielanie insuliny przez trzustkę, co pozwala utrzymać prawidłowe stężenie glukozy we krwi. U niektórych osób na tym etapie rozwijają się nieprzyjemne do- legliwości, pojawiające się ok. 2-5 godzin po spożyciu posiłków. Polegają one na uczuciu silnego głodu, wzmożonej potliwości, mogą im towarzyszyć kołatania serca czy drżenie rąk. Przyczyną ich wystąpienia jest spadek stężenia cukru we krwi poniżej wartości pra- widłowej (< 70 mg/dl). Dzieje się tak właśnie z powodu wspomnianego wcześniej nad- miernego wydzielania insuliny. Stan ten nosi nazwę hipoglikemii reaktywnej. Skutkiem długotrwałego przeciążenia trzustki i wy- czerpywania się jej zdolności wydzielniczej jest zmniejszenie stężenia insuliny i w konse- kwencji podniesienie stężenia glukozy. Poja- wia się stan przedcukrzycowy. Wyróżniamy jego dwa rodzaje. Pierwszy to nieprawidłowa glikemia na czczo (IFG). Osoba z IFG budzi się po nocnym odpoczynku z podwyższonym poziomem cukru. Stężenie glukozy na czczo mieści się u niej w przedziale od 100 do 125 mg/dl. Drugi ze stanów przedcukrzycowych to nieprawidłowa tolerancja glukozy (IGT). Aby ją rozpoznać, należy wykonać doustny test tolerancji glukozy (OGTT). U osoby z IGT po spożyciu posiłku normalizacja cukru na- 48 - NATURA | marzec 2023 stępuje później niż u osoby zdrowej. W dwie godziny od rozpoczęcia OGTT, glikemia mie- ści się u niej w przedziale od 144 do 199 mg/dl. Nieleczony stan przedcukrzycowy wiąże się z dalszym wzrostem poziomu cukru we krwi. Gdy jego stężenie osiągnie wartość 126 mg/dl na czczo oraz/lub gdy glikemia w drugiej go- dzinie OGTT wyniesie 200 mg/dl lub więcej, to rozpoznajemy cukrzycę. Klasyczne objawy tej choroby to: wzmożone pragnienie, często- mocz, utrata masy ciała, osłabienie, wzmożo- na senność, zmiany ropne na skórze oraz sta- ny zapalne narządów moczowo-płciowych. Należy jednak pamiętać, że ponad połowa jej przypadków może przebiegać bezobjawowo i ujawnić się dopiero w momencie pojawie- nia się powikłań. Nieleczona lub źle leczo- na cukrzyca prowadzi do rozwoju szeregu chorób, np.: układu sercowo-naczyniowego EWA BIENIEK Dr n. med., specjalista chorób we- wnętrznych, diabetologii, endokrynolo- gii. Absolwentka Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Ma bogate doświadczenie zawodowe, zdobyte podczas pracy w poradniach ambulatoryjnych i leczeniu szpitalnym m.in. w Klinice Endokrynologii i Cho- rób Metabolicznych Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Obecnie pracuje w Dimedic Polska. Zajmuje się diagnostyką oraz leczeniem schorzeń endokrynologicznych, prowadzeniem pacjentów z cukrzycą (w tym kobiet z cukrzycą ciążową) oraz leczeniem otyłości Chcesz zadać pytanie naszej (miażdżycy, choroby niedokrwiennej, zawału serca, udaru mózgu), układu nerwowego (po- lineuropatii cukrzycowej), układu moczowo- -płciowego (cukrzycowej choroby nerek, na- wracających zakażeń, niewydolności nerek, niepłodności, poronień), wad płodu, chorób narządu wzroku (retinopatii cukrzycowej, zaćmy, ślepoty), zespołu stopy cukrzycowej, powikłań kostnych, stawowych i skórnych. Dlatego tak ważna jest systematyczna diagnostyka w kierunku cukrzycy. Osoby z nadwagą lub otyłością (BMI > 25 kg/m? i/lub obwodem talii > 80 cm u kobiet i > 94 cm u mężczyzn) powinny raz do roku wyko- nywać badanie w kierunku zaburzeń gospo- darki węglowodanowej. Pamiętajmy o sło- wach Hipokratesa: „Lepiej zapobiegać niż leczyć”. Zredukujmy masę ciała i nie dajmy szans cukrzycy. ekspertce? Napisz do nas na adres: magazynnaturaadrogerienatura.pl NASZA EKSPERTKA, WASZE PYTANIA PORA NA PORY Kondycja naszej skóry bardzo wpływa na stan psychiczny — to już wiemy. W dobie Photoshopa i licznych aplikacji, pozwalających jednym kliknięciem uzyskać nieskazitelną skórę na zdjęciu, coraz więcej dziewczyn i młodych kobiet przesadnie przejmuje się swoim wyglądem, a przede wszystkim widocznymi porami na swojej twarzy. Próbują się ich pozbyć wszelkimi możliwymi sposobami, chcą, żeby ich skóra była gładsza i wyglądała młodziej. W kontekście „walki” Z porami powstał nawet termin pororeksja. Stworzony przez dermatolog z Tulane University School of Medicine w Nowym Orleanie, Mary P. Lupo, staje się coraz bardziej popularny. Obsesja na punkcie zbyt rozszerzonych porów wiąże się z ciągłym dążeniem do ich zwężania. Niepohamowana chęć posiadania gładkiej cery sprawia, że coraz częściej złuszczają skórę i ścierają naskórek, co prowadzi do powsta- wania ran i blizn. Przede wszystkim pory nie są defektem estetycznym, tylko fizjologiczną cechą skóry. Te malutkie otwory widoczne na skórze to ujścia gruczołów łojowych (bezpo- średnio połączonych z mieszkiem włosowym), które pozwalają odprowadzać substancje przez nie produkowane. Łój zawiera cholesterol i jego estry, kwasy tłuszczowe, trójglicerydy, diglice- rydy, estry wosku i skwalen. Odgrywa ważną rolę w fizjologii skóry — chroni ją przed wysy- chaniem, ma też właściwości antybakteryjne i antyoksydacyjne. Niestety, gdy jego produkcja jest nadmierna, pojawiają się problemy, takie jak zaskórniki, grudki czy właśnie rozszerzone pory. Na skutek gromadzenia się w ujściach mieszków włosowych nadmiaru sebum i zrogowaciałego naskórka może dojść do ich trwałego poszerzenia — w ten sposób powstają charakterystyczne, małe wgłębienia i dziurki, widoczne na powierzchni skóry. Dlaczego niektórzy mają mniejsze, a inni większe pory? W dużym stopniu skłonność do nich jest uwa- runkowana genetycznie. Niektóre osoby mają wrodzoną nadaktywność gruczołów łojowych oraz dodatkowo zaburzenia procesu keraty- nizacji naskórka — martwe komórki naskórka wraz z łojem czopują wtedy ujścia gruczołów łojowych i je rozpychają. Rozszerzone pory są typowe dla skóry łojotokowej i mieszanej. Wy- stępują głównie w strefie T, tj. na brodzie, nosie i czole, bo tutaj aktywność gruczołów łojowych jest największa. Dosyć często pojawiają się też na policzkach. Często są pozostałością po sil- nym łojotoku i trądziku przechodzonym w wie- ku dojrzewania. Mimo że z czasem skóra wraca do równowagi, niechcianą pamiątką po tamtych problemach są widoczne rozszerzone pory. Nasilają się pod wpływem zanieczyszczeń, dzia- łania promieni UV, a także zmian klimatu (im wyższa temperatura i wilgotność, tym większa produkcja sebum). Częstym powodem ich dużej widoczności jest nieodpowiednia pielęgnacja skóry, przede wszystkim stosowanie gęstych, oleistych kosmetyków, które zapychają pory, a także nieprawidłowe oczyszczanie skóry. Rozszerzaniu porów Sprzyja też zbyt intensyw- ne przesuszanie skóry preparatami matującymi i „osuszającymi”, np. na bazie alkoholu. Zwykle ich widoczność zwiększa się też z wiekiem, ponieważ skóra traci jędrność i elastyczność, uj- ścia gruczołów łatwiej więc ulegają rozciąganiu i poszerzaniu. Jak zmniejszyć widoczność porów? Jest kilka prostych kroków, a kluczem (jak zawsze!) jest regularność. Dokładne oczyszcza- nie, przede wszystkim wieczorny demakijaż, jest najważniejsze. Bez tego nawet najin- tensywniejsze złuszczanie nie pomoże. Sam proces złuszczania można przeprowadzić na dwa sposoby. Pierwszy — intensywny, do stoso- wania jedynie na strefę T: kilka dni z rzędu (na przykład 4-5 dni) kwas mlekowy lub salicylowy. Po takim oczyszczeniu profilaktycznie stosuje- my kwas raz w tygodniu jako kurację podtrzy- mującą. Drugi sposób — regularne stosowanie kwasu raz w tygodniu. Oczywiście cały czas stosujemy krem nawilżający i SPF na dzień. DR KATARZYNA PŁUŻAŃSKA- -SREBRZYŃSKA Specjalista dermatologii i wenerologii. Mieszka i pracuje w Łodzi, jest współ- twórcą SILVER CLINIC. Chcesz zadać pytanie naszej ekspertce? Napisz do nas na adres magazynnaturaadrogerienatura.pl