Reklama
Gazetka promocyjna Drogerie Natura - Gazetka Drogerie Natura - ważna 01.06 do 30.06.2022
Reklama
Reklama
OD ŚRODKA daniach Brenć odkryła, że odwaga jest bezpośrednio powiązana z wrażliwo- ścią i że bez wrażliwości nie da się być odważnym. Amerykanka w swojej pracy podaje nowe określenie, które w jej przekonaniu oddaje wrażliwość i jest to umiejętność odsłaniania siebie przed światem. Wrażliwa osoba odsłania się na działanie świata, ponieważ jej skóra jest dużo cieńsza, więc odbieranie wszelkich bodźców zewnętrznych jest bardziej intensywne, a często dotkliwe, niekomfortowe. Skoro już o tym mówimy, o deli- katności i cienkiej skórze, to może zdradzisz nam, dlaczego wybrałaś meduzę jako swoje zwierzę mocy, o czym wspominasz też na swoim blogu? Meduza na pierwszy rzut oka wydaje się krucha, delikatna, z drugiej strony boimy się jej, bo może być niebezpiecz- na. Dla mnie to zwierzę jest piękne i majestatyczne w swoim spokoju — potrafi poruszać się w wodzie z gracją, bez względu na panujące okoliczno- ści i dodatkowo, gdy mu się dobrze przyjrzymy, wygląda jakby świeciło od środka. Meduza ma w sobie trzy ele- menty: wewnętrzną siłę, spokój i świa- tło. Bez względu na panujące dookoła okoliczności, to my możemy zdecy- dować o tym, jaką postawę obierzemy w stosunku do świata. Mamy w sobie zarówno moc, jak i wrażliwość. Me- duza jest przykładem zwierzęcia, które jest delikatne, subtelne — ale właśnie to staje się jej siłą. Wiele osób pyta mnie często, jak to jest, że z jednej strony potrafię być wrażliwa, a z drugiej — w pewnych sytuacjach bardzo odważna, silna. Uważam, że wrażliwość może zasilać i uzupełniać pewność siebie, wysokie poczucie własnej wartości pod warunkiem, że mamy o tych cechach odpowiednie przekonania i potrafi- my świadomie korzystać z własnych zasobów. 44 * NATURA | czerwiec 2022 Gdy już rozpoznamy w sobie cechy osoby wysoko wrażliwej, to czy mo- żemy sobie pomóc, żeby było nam z tą cechą łatwiej żyć? Kluczową rzeczą w odkrywaniu wraż- liwości jest wnoszenie świadomości dotyczącej samego siebie w różne ob- szary życia. Dwa ważne pytania, które ja bardzo często zadaję w swoim życiu zawodowym, to: „czego ty teraz potrze- bujesz” oraz „co jest we mnie żywe” — te pytania odnoszą się bardzo do „tu iteraz” oraz do tego, że każdego dnia możemy czuć się inaczej i potrzebo- wać czegoś innego. Gdy dowiedziałam się o swojej wrażliwości, to było to dla mnie jak uzyskanie instrukcji obsługi do samej siebie. Zrozumiałam, że waż- ne jest, by obserwować siebie w róż- nych sytuacjach, tzn. w środowisku zawodowym, domowym, gdy jestem sam/sama. W dbaniu o siebie warto pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy — wszystko, czego potrzebujemy, mamy już w sobie. Pewna irańska przypowieść mówi o tym, że bogowie chcieli kiedyś ukryć przed ludźmi największy skarb na świecie. Rozważali, czy ten skarb za- kopać, ukryć na dnie oceanu, ostatecz- nie zdecydowali, by ukryć go w środku człowieka, ponieważ wtedy najtrudniej będzie go ludziom odnaleźć. Ta przypo- wieść pokazuje, że od dziecka jesteśmy uczeni kierowania wszelkiej uwagi na zewnątrz — nie na siebie, ale na innych ludzi, na dobra materialne i inne dobro- dziejstwa tego świata. Dopiero po cza- sie orientujemy się, że takie działanie nie daje nam tego, czego pragniemy. Zanim poznałam wrażliwość, pytanie: „co ja teraz przeżywam” wydawało mi się absurdalne i dość przerażające, po- nieważ analizowanie emocji wymagało zaglądania w moje stany wewnętrz- ne. W związku z tym przez wiele lat robiłam wszystko, by zagłuszyć własne myśli i emocje — pracą, ciągłym byciem zajętą, mediami społecznościowymi, masą tzw. odciągaczy. Przez wiele lat uciekałam przed tym, co przeżywam. Dziś już nie jestem odcięta od emocji i przez to też dużo bardziej szczęśliwa oraz spełniona. A czy w pomaganiu sobie może nam też pomóc natura? Zdecydowanie tak. Szukając regulo- wania emocji i wewnętrznej harmonii, warto wrócić do bliskiego kontaktu z naturą i praktykować uważność pod- czas spaceru w lesie czy w parku. Sama mieszkam blisko lasu i staram się cho- dzić na regularne spacery — praktykuję w ten sposób znane w kulturze japoń- skiej „shinrin yoku”, czyli kąpiele leśne. Takie aktywne i mocno zakorzeniające nas w chwili obecnej działania w stylu self-care pozwalają mi ukoić zmysły, pracować nad świadomym oddechem i wracać do siebie, do czego gorąco zachęcam wszystkich czytelników ma- gazynu „Natura ”. Podcast „Stawiam na naturę” powstał pod patronatem Klubu Natura i jest dostępny na stronie www.klubnatura.pl Serdecznie zapraszamy. STAWIAM NA e PODCAST