Reklama
Gazetka promocyjna Drogerie Natura - Gazetka Drogerie Natura - ważna 01.07 do 31.07.2024
Reklama
Reklama
ZDROWIE in aqua sanitas Lipiec kojarzy się z wypoczynkiem, komarami, upałem i wodą. Ta ostatnia jest nie tylko miejscem wytchnienia w gorące dni, ale przede wszystkim obowiązkowym elementem wyposażenia po wyjściu z domu latem. Bez niej, wskutek nadmiernego pocenia się mającego na celu schłodzenie naszego ciała, szybko może dojść do odwodnienia. W czasie upałów nasz organizm jest w stanie wydalić nawet 10 litrów wody. Jest to szczególnie niebezpieczne u dzieci i osób starszych. Ciało najmłodszych, do drugiego roku życia, składa się w około 78 procentach z wody. U dorosłych stanowi ona 65 procent, natomiast u osób starszych jej ilość zmniejsza się do około 50 procent ciała. Odwodnienie prowadzi do udaru cieplnego oraz szeregu innych patologii włącznie z przednerkową niewydolnością nerek. Większość z nas dobrze kojarzy tę zależność i dba o odpowiednie nawodnienie organizmu w czasie upałów. Dlaczego jednak zapominamy o wodzie i nerkach w pozostałe dni roku? Często starsze osoby unikają wypijania należnej ilości płynów z powodu problemów z poruszaniem się i związanych z tym trudności z dotarciem do toalety. Mają one także zmniejszone uczucie pragnienia. Prowadzi to często do nadmiernej utraty wody i szeregu dolegliwości z tym związanych. O odwodnieniu i problemach z nerkami, poza sezonem wakacyjnym, pamiętamy jednak rzadko. Tymczasem przewlekła choroba nerek (PChN) jest drugim, po nadciśnieniu tętniczym, najczęstszym przewlekłym schorzeniem w naszym kraju. W Polsce na PChN choruje obecnie ok. 4,2 mln osób. Łatwo można ją diagnozować, ale nierozpoznana i nieleczona postępuje niezauważalnie, wyniszczając organizm chorego. Najczęstszą jej przyczyną jest cukrzyca i ci pacjenci powinni być pod szczególną kontrolą. Zaleca się, aby raz do roku (w cukrzycy typu 2 od początku choroby, a w cukrzycy typu 1 po pięciu latach trwania choroby) oceniali wydalanie albuminy z moczem oraz oznaczali stężenie kreatyniny w surowicy krwi i szaco- 40 NATURA | lipiec 2024 EWA BIENIEK Specjalista chorób wewnętrznych, diabetologii, endokrynologii. Absolwentka Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Ma bogate doświadczenie zawodowe, zdobyte podczas pracy w poradniach ambulatoryjnych i leczeniu szpitalnym, m.in. w Klinice Endokrynologii i Chorób Metabolicznych Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Obecnie pracuje w Szpitalu MSWiA w Łodzi. Zajmuje się diagnostyką oraz leczeniem schorzeń endokrynologicznych, prowadzeniem pacjentów z cukrzycą (w tym kobiet z cukrzycą ciążową) oraz leczeniem otyłości. Chcesz zadać pytanie naszej ekspertce? Napisz do nas na adres: magazynnatura@drogerienatura.pl waną wartość współczynnika przesączania kłębuszkowego (eGFR). Mimo prostej diagnostyki, choroby nerek w Polsce wykrywane są nadal zbyt późno i najczęściej w zaawansowanym stadium. Konsekwencją tego jest duża liczba pacjentów kierowanych do dializ, niemalże od razu po diagnozie PChN. Terapia ta polega na podłączeniu chorego do specjalnego urządzenia, które usuwa substancje, które powinny być filtrowane przez nerki. Są to między innymi szkodliwe toksyny, metabolity leków i substancje obecne we krwi, lecz w stężeniu, które przewyższa tzw. próg nerkowy. Dializoterapia jest leczeniem długotrwałym, często prowadzona jest do końca życia lub do momentu przeszczepu nerki. Zabieg jest wyczerpujący, wymaga regularnych wizyt w stacji dializ, z częstością około trzy razy w tygodniu. Każdorazowa wizyta w stacji dializ trwa od 3 do 5 godzin, co tygodniowo daje nawet do 15 godzin. Dodatkowo należy doliczyć czas poświęcony na dojazd do placówki oraz powrót. Schemat postępowania nefroprotekcyjnego jest prosty. Składają się na niego: dbanie o prawidłowe wyrównanie cukrzycy i nadciśnienia tętniczego, utrzymywanie należnej masy ciała, rezygnacja z używek (zaprzestanie palenia papierosów), odpowiednie nawodnienie organizmu, ograniczenie soli kuchennej, zbilansowanie diety (z należną ilością białka, węglowodanów, fosforu i potasu) oraz systematyczne badania kontrolne. Przestrzeganie powyższych zaleceń oraz systematyczna opieka lekarska i odpowiednio wcześnie włączona farmakoterapia pozwoliłyby zapobiec wielu przypadkom schyłkowej niewydolności nerek.