Reklama
Gazetka promocyjna Drogerie Natura - Gazetka Drogerie Natura - ważna 01.12.2022 do 02.01.2023
Reklama
Produkty w tej gazetce
Reklama
OKO W OKO Nauczyłaś Polaków czytać etykiety i zwracać uwagę na to, co się kupuje, marudzić w sklepie, nazywają Cię matką Teresą polskiego spożywczaka. Teraz masz kolejną misję – w najnowszej książce pokazujesz, jak gotować oszczędnie. Przez cały rok ścigałaś się z czasem i rosnącą inflacją, żeby zawarta w tytule obietnica – obiad za mniej niż 5 złotych na osobę - była możliwa do spełnienia. Udało się? Rzeczywiście nazywają mnie matką Teresą polskiego spożywczaka, ale nie ja jedna przyczyniłam się do tego, że zaczęliśmy czytać etykiety. Może byłam jedną z pierwszych, która dała impuls, potem stało się to po prostu modne. Gromadzę jednak na moich profilach społecznościowych bardzo dużo zaangażowanych osób, od których otrzymuję paragony grozy. Ceny najróżniejszych produktów poszybowały w górę. Od roku obserwuję, że ludzie szukają coraz intensywniej pomysłów na tańsze, ale nadal zdrowe zakupy i gotowanie w domu. Tak zrodził się pomysł na książkę kulinarną, która ma 100 przepisów na tanie obiadowe dania. Tanie, ale nienudne. Nie chodziło mi o przepisy, które wszyscy znamy z przedszkola, typu kartoflanka czy ryż z jabłkami. Chciałam, żeby były to przepisy zaskakujące, zabierające nas w kulinarną podróż po świecie, ale podróż w klasie ekonomicznej. I to się udało. Opracowywałam przepisy karmiąc swoich przyjaciół oraz rodzinę. Wszystkie przepisy były przepracowane w mojej kuchni i… wiele z nich wyleciało ze spisu. Wyleciały ze względów smakowych czy dlatego, że nie udało się utrzymać tych 5 złotych na jedną osobę? Raczej ze względów smakowych, bo wszystko było obliczone z ołówkiem w ręku. Starałam się uczciwie konstruować przepisy. Jeśli podaję przepis na makaron z krewetkami, to są tam najwyżej 3-4 krewetki. Oczywiście, jeśli kogoś stać w danym momencie, może krewetek dołożyć więcej. Szukałam inspiracji w różnych językach i znalazłam ich wiele, bo biedna kuchnia jest obecna w największych kuchniach świata – francuskiej, włoskiej, chińskiej. Tam wiele klasycznych dziś przepisów wzięło się z biedy. Właśnie dlatego w kuchni chińskiej zjada się całe zwierzę, prawie 14 NATURA | grudzień 2022 Szkoła kulinarnego przetrwania na czas kryzysu Wracajmy do starych metod, sprawdzonych w kuchniach naszych babć – róbmy przetwory, wymieniajmy się jedzeniem z sąsiadami i przyjaciółmi, gotujmy na dwa dni, zakupy róbmy z głową, czyli przemyślaną listą produktów, i po prostu kupujmy mniej jedzenia – radzi Katarzyna Bosacka, dziennikarka, mama czwórki dzieci, która w najnowszej książce radzi, jak ugotować smaczne i nienudne obiady za mniej niż pięć złotych na osobę. nic nie marnując. Kuchnia azjatycka jest zresztą bardzo ekonomiczna, mięso i warzywa są tylko dodatkami. Mamy na przykład w książce przepis na pyszne burrito, które jest pełne warzyw, a mięsa jest tam niewiele. Jeśli mięso się pojawia w recepturach, to nie w formie polędwicy wołowej czy kiełbasy chorizo, która kosztuje 100 zł za kilogram, ale na przykład jako mus z wątróbki. Pokazujesz, że tanio nie znaczy gorzej czy niezdrowo, czasem wręcz przeciwnie. W książce jest zdecydowanie najwięcej przepisów polskich, ale odchudzonych i czasem zdrowszych niż oryginały. Moim autorskim pomysłem są na przykład kotlety mielone z dodatkiem ugotowanego kalafiora, który został mi z poprzedniego dnia z obiadu. Pomyślałam, że dlaczego nie połączyć kalafiora z mielonym mięsem, tak jak łączy się burgery z indyka z soczewicą. W ten sposób wyszły pyszne, soczyste kotlety. Moje dzieci nie zauważyły, że w środku jest kalafior. Zysk jest więc taki: jemy mniej mięsa, mamy tani, pyszny obiad, nic się nie marnuje i – co ważne – jemy warzywa, a dla naszych dzieci w sprytny sposób je przemycamy. Takich odkryć było bardzo wiele. Co jeszcze było odkryciem? Hitem tegorocznych wakacji był makaron